Stół szwedzki na weselu

     Suto zastawione jedzeniem weselne stoły to już tradycja, która sięga praczasów. Sałatki, faszerowane jajka, ryby w galarecie, a wśród nich dekoracje kwiatowe. Niestety nic tak nie psuje pięknie udekorowanej sali, jak bogato zastawione stoły, gdzie jedzenie (nawet to idealnie przystrojone), ginie wśród szklanek, kieliszków, półmisków, pater i innych różności. Dlatego dziś chciałaby Wam pokazać i może nawet przekonać do stołu szwedzkiego przeznaczonego na zimne przystawki. 

     Jedzenie ustawione na szwedzkim stole, które jest odpowiednio podane wygląda o niebo lepiej, zachęcając do konsumpcji. Niestety jedzenie zwłaszcza pod koniec wesela nie wygląda najlepiej. Dzięki stołom szwedzkim, nad którymi kontrolę ma kelner do końca przyjęcia prezentuje się elegancko. Same stoły na których nie ma jedzenia, a same dekoracje i zastawa wyglądają bardzo estetycznie.

     Ustawienie stołu szwedzkiego to również ciekawy sposób na integrację Gości. Wspólny stół z jedzeniem staje się miejscem spotkań osób sobie obcych. Ileż znajomości zostało zawartych przy takim niepozornym stole!

     Stół szwedzki eliminuje również nieodzowny element, który występuje przy tradycyjnym ustawieniu jedzenia, czyli: "czy byłaby Pani tak uprzejma i podała mi tamten półmisek?", "bardzo Pani dziękuję, czy mogłaby Pani go odstawić?". Wiecie o czym mowa, prawda?

     Zastanawiacie się jak zareaguje starsze grono Gości? Dla osób, którym ciężko będzie się poruszać, warto poprosić kelnera, bądź dwóch, aby specjalnie zaopiekowali się takimi gośćmi. Niech raz na jakiś czas podejdą i zaproponują podanie przekąsek, bądź też niech podchodzą do takich osób z przystawkami.  

    Jeżeli zdecydujecie się na taki stół, pamiętajcie o kilku zasadach:

• Ładne karteczki z opisem danej przystawki dodatkowo ozdobią stół.

•  Na stołach przy których siedzą Goście powinny znaleźć się karty menu. Powinny one zawierać godzinę i rodzaj serwowanego przez kelnerów jedzenia na ciepło, tak by każdy mógł zdecydować co i kiedy zje. Na karcie należy również zamieścić informację o szwedzkim stole.

•  Stół szwedzki powinien być ustawiony tak, aby dostęp do niego był z każdej strony. 

• Stoły przy których siedzą Goście powinny być ustawione w sposób nieutrudniający poruszania się między nimi.
   
   
  
  
  
  
   
  Monika
  
  
   

Ślub w stylu Mad Men

    Dzisiejszy post jest przeznaczony dla fanów serialu Mad Men. Zarówno mężczyźni jaki i kobiety znajdą w nim coś dla siebie. Zespół naszych konsultantów tworzą głownie kobiety (mamy jednego rodzynka), więc skupimy się na kobiecej stronie tego serialu. 

   Styl lat 60. minionego wieku kojarzy się z trzema kultowymi kobietami: Marilyn Monroe, Audrey Hepburn i Jackie Kennedy. Ale od 2007 roku wymienia się je jednym tchem z Betty Draper, Joan Holloway i Peggy Olson. Bohaterki Mad Men stały się ikonami stylu, a serial zapoczątkował nieprzemijającą do dziś modę na retro. Kostiumy i scenografia serialu szybko podbiły serca widzów, a moda prezentowana przez bohaterki Mad Men wdarła się na wybiegi, do kolorowych magazynów i ostatecznie... do motywów przewodnich wesel!

    Rękawiczki, woalki, rozkloszowane suknie do kolan, ołówkowe spódnice. Kolorystyka ubrań to mocne i zdecydowane barwy - czerwień, odcienie zieleni, kobalt, amarant, fiolet, a także czerń. Niezwykle kobiece plisy, marszczenia, fałdki, kropki. Na uwagę zasługują też charakterystyczne dla tamtego okresu fryzury – bohaterki noszą misternie upięte koki i grzywki z małych loczków do połowy czoła, hollywoodzkie fale. Makijaż też ma swoje miejsce: kocie oczy lub mocny odcień szminki. By zupełnie oddać swoim wyglądem lata 60. należy zrezygnować z kąpieli słonecznych. Im jaśniejszy odcień cery tym lepiej.

    By przyjęcie wesele nawiązywało do stylizacji lat 60. koniecznym elementem są kolorowe drinki w finezyjnych szkłach. Kolorystyka stołów powinna być lekko stłumiona, a metalizowane, srebrne elementy powinny wcielić się w rolę dekoracji.

    Dziś prezentujemy mnóstwo inspiracji jak serial Mad Men można wykorzystać jako motyw przewodni wesela. Stylizacja Panny Młodej i druhny/ druhen powinny być dopełnione idealnie skrojonymi garniturami np. w wielobarwną kratę lub w paski Pan Młodego i drużby.
 
 
 

 

 

 

 

Monika

ZIMOWY ŚLUB vol.4 Dekoracje

    Dziś nie będziemy zbytnio się rozpisywać. W zamian dajemy Wam dużą dawkę inspiracji jak udekorować stoły w trakcie zimowego przyjęcia weselnego.

Nic tak dobrze nie pasuje do zimowego wesela jak drewno w połączeniu z blaskiem świec

Jabłkowo-cynamonowe detale

Świerk, jodła i gałązki tui to piękne, ożywcze dekoracje

1. i  2. ozdoby krzeseł/ 3. świerkowe winietki/ 4. podziękowania dla Gości - sadzonki świerku

Jak zima to i szyszki. Tu w postaci 1. ozdoby krzesła/ 2. świecznika/ 3. girlanda stołu

Obok zieleni świerku i jodły doskonale prezentują się owoce żurawiny/ bukszpanu/ jarzębiny

Monika

Alkohol na weselu/ Drink bar/ Cockail bar

      Alkohol na weselu to nie tylko wódka. Oczywiście na polskim weselu króluje właśnie ten alkohol, ale nie każdy weselnik będzie ją pił. Dlatego należy zadbać, aby na weselu pojawiły się inne napitki. Zanim przyjdziemy do meritum trochę liczb. Według weselnego savoir vivre przyjmujemy, że:

• na jednego Gościa przypada 0,5 litra wódki. Tradycyjnie stoi ona na stole, najlepiej w kubełkach z lodem, by utrzymać temperaturę 8-10°C.
• Podawane obok wódki wino, zwykle wystarczy jedna butelka na 3-5 osób. Najczęściej kupuje się wina białe lub różowe oraz czerwone w proporcji pół na pół. Najlepiej wybrać wino półsłodkie lub półwytrawne.
• Szampan jako trunek na powitanie lub podawany do tortu koniecznie musi być schłodzony, najlepiej do temperatury 6-8°C. Liczmy jedną butelkę na 5 osób.
• Ilość alkoholi takich jak likier, brandy czy rum zależy od alkoholowych upodobań zaproszonych na przyjęcie. Bezpiecznie zatem będzie kupić 3-5 butelek każdego trunku.
• Kwestia piwa. Tu mamy dwa rozwiązania. Zakup beczki 50L piwa jednego rodzaju (szukajcie hurtowi alkoholowych, które wypożyczają nalewaki niezbędne do takiego piwa) lub kilka rodzajów w butelkach. W tym drugim przypadku liczymy 2 butelki na osobę.

     To co coraz mocniej zakorzenia się na polskich weselach to drink bary lub cocktail bary. To bardzo efektowna forma serwowania alkoholu podczas zabawy weselnej. Bar wyposażony jest w alkohole, które wcześniej wybierają Młodzi, a całością zarządza barman. Obok baru można zamieścić listę drinków alkoholowych i bezalkoholowych, które serwuje.

     Jeżeli Wasz budżet nie obejmuje wynajęcia barmana, a chcielibyście ugościć weselników różnymi rodzajami alkoholi nic straconego. Jest na to kilka możliwości:

1. Można wcześniej przygotować drinki i wlać je w ozdobne szkła, gdzie Gości sami będą je sobie nalewać. Pamiętajcie tylko o ich podpisaniu.
2. Kupcie małe butelki gotowych już drinków, różnej barwy. Ustawione na stole utworzą tęczowy bar.
3. Jeżeli Wasze wesele odbywa się latem, możecie bar przenieść na zewnątrz i włożyć butelki np. do dekoracyjnych taczek z lodem. Szalony pomysł? Spójrzcie tylko na zdjęcia!
4. Niech Wasi Gości sami zostaną barmanami. Lista składników do drinków i sposób ich sporządzenia umieszczone obok stołu zachęcą do zabawy młodszych i starszych. Limonki, cytryny, alkohol, soki, podstawowe akcesoria barmańskie i ozdobne szkło wystarczą by samodzielnie zrobić własnego drinka.

Pamiętajcie, że liczy się nie tylko smak i moc alkoholu, równie ważne jest jego podanie.

Monika

Suknia ślubna dla puszystej Panny Młodej

     O sukniach ślubnych pisałyśmy już nie raz. Jednak za radą naszej Czytelniczki postanowiłyśmy stworzyć odrębny post dotyczący sukien ślubnych dla sylwetki plus size. Również za zgodą Pani Magdy publikujemy jej list:

"Witajcie. Od roku planujemy z narzeczonym ślub. Wiele spraw mamy już dopięte, jednak ja nadal mam kłopot z suknią ślubną. Oglądam różne zdjęcia, różne modele i nadal nic.... Nie mam standardowej sylwetki, mój rozmiar to 46, więc odbiegam od tych kobiet na zdjęciach. Piszę do was po poradę. Co wybrać by nie dokładać sobie optycznie sukienką dodatkowych kilogramów? Magda."

     Pani Magdo, o sylwetkach i odpowiednich dla nich modeli pisałyśmy tutaj. Dla przypomnienia, Panna Młoda borykająca się z nadwagą powinna pomyśleć nad modelem prostym, klasycznym, najlepiej jednokolorowym. Panie z nadprogramowymi kilogramami w okolicach brzucha czy bioder znakomicie prezentują się w sukniach o kroju litery A, czyli rozszerzanych ku dołowi lub modele odcinane pod biustem. Te ostatnie ukryją wystający brzuszek. Sukienka, która będzie naturalnie się układać wysmukli sylwetkę oraz wyrówna jej proporcje. Jeśli wybór padnie na model lekko drapowany na dole, sprytnie zostaną ukryte masywne uda i szerokie biodra.

    Pani Magdo, wiele zależy od Pani wyobrażeń o sukience. Jeżeli woli Pani suknie bardziej rzucające się w oczy to te drapowane na linii od biustu do talii, delikatne marszczenia, rozchodzące się ku dołowi, przyciągają wzrok, rzeźbią wcięcie w talii oraz odwracają uwagę od problematycznych partii ciała. Dodatkowym rozwiązaniem wysmuklającym sylwetkę jest długi tren oraz welon. Dodatkowe kilogramy mogą stanowić problem w dolnych partiach ciała, ale z kolei w górnych mogą być atutem, na przykład w postaci pełnego, ponętnego biustu. Warto więc postawić na modele z usztywnioną górą, która ładnie uniesie oraz wyeksponuje piersi i tu znakomicie sprawdzą się sukienki z gorsetem. A jeżeli masz ładne, zgrabne łydki zdecyduj się na krótką sukienkę, która nada Twojemu wizerunkowi dziewczęcego charakteru.

   Warto również zainwestować w bieliznę wyszczuplającą lub gorset zamiast biustonosza. Dobrze dopasowany do sylwetki gorset potrafi zdziałać cuda, czyli naprawdę wyszczuplić oraz dodatkowo wymodelować biust. Inna zaleta gorsetów jest taka, że znakomicie się układają na nich sukienki.

     Oto wiele propozycji, które mogą Panią zainspirować.

Monika

ZIMOWY ŚLUB vol.3 Zimowe buty ślubne

      Dziś rzecz o butach Zimowej Panny Młodej. Buty, które wybierzesz na salę bankietową zapewne nie będą odpowiednie w drodze do kościoła/ urzędu. Dlatego dziś pokażemy Ci kilka propozycji obuwia, które ochroni przed niskimi temperaturami, a jednocześnie nie będzie wyglądało zbyt masywnie przy sukni ślubnej. 

     Do wyboru jest kilka modeli, które mogą spodobać się nawet najbardziej wybrednym Pannom. Model który pasuje do większości sukien to buty wiązane. To dobry wybór chociażby ze względu na ich subtelny, dziewczęcy wygląd. Botki to kolejna propozycja, a wśród nich nich modele skórzane, z futerkiem, ze zdobieniami typowo ślubnym.

    Jeżeli wiesz, że spędzisz na zewnątrz dłuższą chwilę (np. nie będzie innej możliwości niż składanie życzeń na dworze)lub pogoda będzie mroźna możesz założyć kozaki. Mogą być one zdobione wyjątkowo bogato lub gładkie. Spod sukienki i tak będą wystawały tylko noski butów. Z drugiej strony jeżeli będziesz krótko na zewnątrz i masz pewność, że nie zmarzniesz możesz wybrać obuwie mniej zabudowane, ale podkreślające zimowy charakter uroczystości.

      Nikt nie powiedział, że zimowy ślub musi być biały. Jeżeli zdecydujesz się na mocny akcent kolorystyczny jakim będą Twoje buty, masz znacznie więcej możliwości, niż w przypadku koloru białego. Barwa Twoich butów na ślub może nawiązywać do motywu przewodniego wesela.

   

Monika

ZIMOWY ŚLUB vol.2 Zimowa Panna Młoda

     Zgodnie z zapowiedziami prezentujemy kolejny artykuł z cyklu ZIMOWY ŚLUB. W co powinna ubrać Panna Młoda? Jakie dodatki? Na te i inne pytania będziemy dziś odpowiadać.

     Każda Panna Młoda chce w tym dniu wyglądać olśniewająco, a śnieg czy mróz może im w tym tylko pomóc. Przede wszystkim makijaż prezentuje się o niebo lepiej, niż podczas upałów. Delikatne zaróżowione policzki i nos to uroczy dodatek do stylizacji. Najważniejsza jest jednak suknia. Sukienka zimowa rządzi się odrobię innymi prawami niż suknia letnia. Nie mamy nic przeciwko sukniom bez ramiączek, jednak cienki materiał lub jedna warstwa tiulu to pomysł dla odważnych. Poza tym Panna Młoda wyłącznie w cieniutkich koronkach będzie wyglądać trochę idiotycznie stojąc przed kościołem na tle grubo ubranych Gości. Tutaj jak w żadnym innym sezonie suknia z rękawami, uszyta z królewskiej satyny, szeleszczącej tafty i delikatnego atłasu będzie strzałem w dziesiątkę. Pięknie wyglądają stójki czy stylizowane kołnierze, rozkloszowane rękawy lub tiule opinające ciało. Treny w których dusiłabyś się latem, zimą będą iście królewskie.

    Decydując się na ślub zimową porą nie obejdzie się bez płaszczyka ślubnego, bolerka, etoli czy peleryny, które skutecznie ochronią przed mrozem. Można też założyć białe futro, albo przynajmniej lisi kołnierz futerka. Warto wziąć to pod uwagę wybierając model sukni ślubnej. Dodatki te nie muszą być wyłącznie konieczną ochroną przed zimnem. Mogą tworzyć spójny obraz z całością wesela dzięki odpowiedniemu kolorowi. Płaszczyk w kolorze bukietu lub motywu przewodniego wesela będzie jego piękną zapowiedzią. Szaliki i rękawiczki jako dodatki niezbędne zimą również mogą idealnie współgrać z resztą. Choć zdjęcia stylizacji zimowych z udziałem czapek wyglądają pięknie, my obawiamy się ich wpływu na fryzury.... Jednak rolę czap, mogą przejąć nauszniki, które nie zepsują pracy fryzjera.

    Jeżeli nie jesteś zbytnio przywiązana do tradycji białej sukni, możesz wybrać suknie w odcieniach szarości. Moim zdaniem pięknie prezentuje się na tle białego krajobrazu.

    Skoro była mowa o kolorach przewodnich wesela. Kolory naturalne, tj. zieleń, brąz, beż, szarość, błękit przełamane ożywczymi barwami fioletu, czerwieni, burgundu. Stoły pełne szyszek, jodły... Brzmi zimowo i bajkowo? O tym w następnym tygodniu. 

      A jeszcze w tym tygodniu będziemy dumać nad parą drugich butów, bo przy temperaturze graniczącej zeru będzie ona niezbędna.

        

Monika